Zanim wybuchła pandemia, sprzedawcy detaliczni stale aktualizowali swoją działalność w oczekiwaniu na jakiś odległy moment, w którym handel elektroniczny stanie się głównym kanałem dla kupujących. Wdrażali aplikacje i strony internetowe, kupili oprogramowanie i wprowadzili pracowników do swoich korytarzy i zaplecza. Niektórzy nawet zaczęli inwestować w roboty, które będą wspierać zakupy spożywcze online.
A potem, w mgnieniu oka, przyszłość była na wyciągnięcie ręki.
Firmy takie jak Frisco, czy Auchan Direct starały się zwiększyć możliwości realizacji zamówień w ciągu ostatnich kilku tygodni, ponieważ kupujący masowo migrowali do postrzeganego bezpieczeństwa zakupów spożywczych online. Kiedy detaliści wychodzą z tego trybu przetrwania i badają krajobraz, stają przed wyzwaniem nie tylko poprawy spełnienia online, ale także osiągnięcia rentowności w szybszym czasie niż większość sobie wyobrażała. Strategie trzyletnie stały się teraz strategiami trzymiesięcznymi.
Aby lepiej zrozumieć tę nową przyszłość handlu elektronicznego i tego, co muszą zrobić sprzedawcy detaliczni, aby się do niej przygotować, porozmawialiśmy z kilkoma ekspertami, którzy wiedzą jak prowadzić supermarket onlin. Oto kilka z ich najważniejszych strategii.
Zacznij myśleć o dedykowanej przestrzeni do realizacji!
Chociaż dla sklepów spożywczych, szczególnie mniejszych, może być trudno uzasadnić koszty budowy dedykowanych obiektów do obsługi zamówień w handlu elektronicznym, ta logika zmienia się z powodu pandemii. To, że zakupy spożywcze przez internet są dzisiaj tak popularne – sprawia, że trzeba ryzykować i sięgać po nowe możliwości.
W przypadku większości sprzedawców e-commerce nie trzeba dużo, aby zagwarantować oddzielne możliwości realizacji – zbudowanie zautomatyzowanego obiektu nie jest już aż tak dużym wyzwaniem. Teraz zdecydowanie zbliżamy się do poziomu, na którym warto. Do tej pory sklepy spożywcze były w stanie sobie poradzić, polegając na pracownikach sklepów, którzy wybierają produkty dla klientów online, ale koszt dostarczenia produktów na półki sklepowe pozostawia niewiele miejsca na pokrycie kosztów realizacji. Dodanie kosztów kompletacji, pakowania i dostawy do zapasów, które już znajdują się na półkach sklepowych, jest równaniem gwarantowanej straty – i to jest aspekt, który musi być przez każdego sprzedawcę przeanalizowany i wzięty pod uwagę.
Dobrym sposobem na rozpoczęcie, nawet dla mniejszych sprzedawców detalicznych, jest rozszerzenie operacji w sklepach o dedykowaną przestrzeń do przechowywania produktów i składania zamówień. Wady korzystania ze sklepów jako centrów logistycznych są potęgowane, ponieważ sklepy spożywcze zaczynają widzieć wielkość e-commerce przekraczającą 12% do 15% ich całkowitej sprzedaży, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że pobranie każdego przedmiotu może kosztować dużo więcej. To naprawdę zaczyna wpływać na model operacyjny.
Detalistom borykającym się ze złożonością i pułapkami związanymi z opracowaniem skutecznej operacji sprzedaży online pandemia stanowi wyjątkową okazję do eksperymentowania z nowymi podejściami do handlu elektronicznego. Właściciele sklepów spożywczych znajdują się w rzadkim punkcie, w którym mogą przetestować niesprawdzone koncepcje.
Szukam dobrej agencji e-commerce, która kompleksowo zajmuje się tworzeniem sklepów internetowych i ich późniejszą promocją w sieci. Na https://www.ideoforce.pl/ znalazłam usługi, które na pierwszy rzut oka całkiem mi się podobają. Może ktoś z Was korzystał z usług tej firmy i może się wypowiedzieć na temat jakości ich usług?
Poszukuje skutecznej firmy od budowania wizerunku marki i jej późniejszą obsługą w zakresie nowych projektów wizualnych. Czy ktoś z Was działał już z tą agencją?