Szukasz pomysłu na szybką metamorfozę wnętrza? Chcesz w prosty sposób zmienić aranżację, styl i dodać przestrzeni świeżości? Zamiast szukać ekipy remontowej, zadbaj o nowe dodatki, wymień krzesła i pochowaj niemodne bibeloty. Takie oczyszczenie przestrzeni sprawi, że poczujesz się jak w nowym mieszkaniu i będziesz odczuwać dumę z tak szybko odmienionego wnętrza.
Od czego zacząć przemianę salonu?
Po pierwsze rozejrzyj się wokół i sprawdź, co tak naprawdę najbardziej Ci przeszkadza, czego w tym wnętrzu nie lubisz i nie używasz, co jest najmniej funkcjonalne. Przygotuj kartony, zapakuj i wynieś, żeby nie kusiło ponowne ustawianie nagromadzonych „pamiątek”, które trzymasz na wierzchu wyłącznie z sentymentu albo z przyzwyczajenia. Uporządkowanie przestrzeni to pierwszy krok do sukcesu.
Krok drugi – kolor dominujący
Drugim krokiem będzie wymiana najbardziej widocznych elementów dekoracyjnych, takich jak zasłony, poduszki czy obrus na stole. Zmiana kolorystyki salonu stanie się najbardziej widoczną na pierwszy rzut oka przemianą. Dobrze, jeśli zamiast wielokolorowej mieszaniny wprowadzimy jeden kolor dominujący, który będzie określał styl wnętrza. Może to być nasycona zieleń, granat, miodowa żółć albo wręcz przeciwnie delikatny popiel, pudrowy róż czy błękit. Ważne, by konsekwentnie podążać za wybraną przez siebie barwą i uwzględnić ją zarówno przy wyborze tekstyliów jak i na przykład wybierając tapicerkę krzeseł czy nowy fotel. Dobrą praktyką jest trzymanie się jednej palety barw. Na przykład stosowanie szarości czy beżu w różnych odcieniach, przełamanych jednym mocniejszym kolorem. Gwarantuje to spójność i harmonię wnętrza. Warto pamiętać, że jasne, stonowane barwy powiększą optycznie wnętrze. Dlatego jeśli chcemy wprowadzić więcej światła i przestrzeni, warto postawić na klasyczną biel, która najlepiej odbija światło. Jasne kolory to także świetna baza pod oryginalne, kolorowe dodatki.
Krok trzeci – zmieniamy krzesła
Zmiana tapicerki, a co za tym idzie – wybór krzeseł tapicerowanych, to równie efektowna zmiana wpływająca na look całego wnętrza. Stół zawsze można nakryć serwetą, jednak krzesła stanowią o stylu w aranżacji. Skandynawskie formy drewnianych krzeseł, metalowe konstrukcje mebli loftowych czy industrialnych, a może welurowe, eleganckie krzesła New Hampton? Decydując się na nowe krzesła jesteśmy w stanie zaaranżować wnętrze, wprowadzając zupełnie nowy styl. Niezależnie od tego, czy będą to krzesła tapicerowane szare z drewnianymi nogami, krzesła plastikowe, czy krzesła tapicerowane ekoskórą, ta zmiana z pewnością zostanie doceniona. Warto zwrócić uwagę na formę krzeseł. Masywne meble przytłaczają i pomniejszają pomieszczenie. Dlatego w małym wnętrzu postaw na krzesła bardziej nowoczesne, o lekkiej konstrukcji.
Krok czwarty – stylowe dodatki
Nowoczesne wnętrza lubią przestrzeń, minimalizm i prostotę. Jednak żadna metamorfoza nie może się obejść bez oryginalnych dodatków, które będą kropką nad „i” w wystroju salonu. Powinny być one dobrane do stylu aranżacji, zauważalne, a jednocześnie modne i designerskie. Warto zatem skupić się na kilku dużych i przykuwających wzrok dodatkach, zamiast rozdrabniać na wiele drobiazgów (te i tak z czasem naturalnie i samoistnie „przyrosną” do wnętrza). Powieszenie na ścianie obrazów, grafik bądź zdjęć nie zajmie miejsca, a efektownie wygląda. Lustra przyczyniają się do optycznego powiększenia wnętrza. Zieleń w adekwatnych do stylu doniczkach doda naturalności i powiewu świeżości.
Prosto i funkcjonalnie
Każda zmiana powinna być na dobre. Metamorfoza salonu ma odświeżyć pokój, w którym spędzamy najwięcej czasu, odpoczywamy, przyjmujemy gości. Po kilku latach funkcjonowania w takim wnętrzu oprócz efektu znudzenia zauważamy też rzeczy mało funkcjonalne, które mamy ochotę zmienić.
Wybieraj przede wszystkim rzeczy proste, ale użyteczne. Bardziej nowoczesne, o lekkiej konstrukcji, najlepiej meble wielofunkcyjne. Rozkładany stolik, pufa z dodatkowym miejscem do przechowywania, krzesła skandynawskie do salonu.